Darmowe Tapety na Telefon!
Tysiace najlpiękniejszych tapet na telefon!
Pobierz DARMOWĄ aplikację!
REKLAMA
Ostatni wpis: 1 godzinę temu

gosiaczek241282 Mój nowy wpis na forum [link]

Kwiat Dodałem zdjęcie do albumu [link]

basikp Wygrałem 50 punktów w konkursie W samo południe

janeks Wygrałem 50 punktów w konkursie W samo południe

nexsummer Mój nowy wpis do użytkownika kochanyUrwis [link]

Ostatni wpis: 7 godzin temu

adminUżytkownicy janeks, basikp wygrałi po 50 punktów w konkursie W samo południe, Gratulujemy!!

janeksWesołych, pełnych nadziei i wiary świąt Wielkiej Nocy, spędzonych wśród srebrnych bazi i kochającej rodziny, przy wspólnym stole.

adminTapeta z największym współczynnikiem wyświetleń/pobrań: Szczeniak w koszyku otoczonym kwiatami, dodana przez GraGorek Gratulujemy!

adminTapeta z największą ilością pobrań: Koszyk z pisankami otoczony kwiatami, dodana przez Barbados Gratulujemy!

adminTapeta z największą ilością wyświetleń: Koszyk z pisankami otoczony kwiatami, dodana przez Barbados Gratulujemy!

Forum > > CIEKAWE NOWINKI :)
Autor
Post



Danusia


Dodany:26-03-2012 20:24, wejść:4427

Latanie samolotem i częste zmiany stref czasowych wywołuje nie tylko zaburzenia pamięci, ale i zmiany anatomiczne w mózgu - informuje na swojej stronie internetowej University of California, Berkeley. Takie wnioski wysunęli tamtejsi naukowcy z badań przeprowadzonych na samiczkach chomików syryjskich.

Amerykańscy psychologowie, przez 4 tygodnie, stosowali u zwierząt dwa razy w tygodniu, 6-godzinne zmiany czasu, ekwiwalent lotów samolotem z Nowego Jorku do Paryża. W czasie ostatnich dwóch tygodni po przeprowadzonej próbie oraz miesiąc od jej zakończenia, mierzyli zdolności uczenia się chomików i ich pamięć.

Jak się spodziewali, zwierzęta z zaburzonym zegarem biologicznym miały kłopoty w nauce prostych zadań już w czasie trwania doświadczenia. Zaskoczeniem dla naukowców było występowanie tych problemów jeszcze miesiąc od zakończenia eksperymentu.

W dodatku, kiedy badacze przyjrzeli się mózgom chomiczek, odkryli zmiany, szczególnie w hipokampie, czyli części mózgu, odgrywającej ważną rolę w procesach pamięciowych. W porównaniu ze zwierzętami z grupy kontrolnej, zwierzęta, którym zaburzono zegar biologiczny, miały w hipokampie jedynie połowę nowych neuronów.

"Po raz pierwszy udało się przeprowadzić kontrolowaną próbę i sprawdzić wpływ zespołu nagłej zmiany strefy czasowej (ang. jet lag) na mózg i funkcję pamięci" - mówi dr hab. Lance Kriegsfeld, psycholog z UC Berkeley. "Co oznacza, że bez względu na to, czy ktoś jest przedstawicielem załogi samolotu, lekarzem pracującym na zmiany, czy zwykłym pracownikiem zmianowym, powtarzające się zaburzenia rytmu dobowego mogą mieć długotrwały wpływ na zachowanie i funkcje poznawcze."

Zespół nagłej zmiany strefy czasowej jest rezultatem przekraczania kilku stref czasowych w krótkim okresie czasu. Najgorsze są podróże w kierunku wschodnim, kiedy czas "nagle przyspiesza". Każdy z nas posiada wewnętrzny 24-godzinny zegar, który napędza rytm dobowy. Kiedy człowiek wchodzi do strefy czasowej, która nie jest zsynchronizowana z jego zegarem wewnętrznym, przystosowanie się do niej zabiera dużo więcej czasu, wywołując zespół nagłej zmiany strefy czasowej, do momentu, aż organizm przystosuje się do nowego rytmu.

Naukowcy użyli do swoich badań chomików, ponieważ stanowią one klasyczny model do badania rytmu dobowego. Jak podkreśla Kriegsfeld, ich zegar biologiczny jest tak precyzyjny, że produkują jaja lub owulują, co 96 godzin z dokładnością do kilku minut.

Danusia
Dodany:26-03-2012 20:32

Rekiny wielorybie posługują się matematyką, a konkretniej geometrią, by utrzymać się na powierzchni wody odkryli naukowcy ze Swansea University - informuje EurekAlert.

Ten największy w oceanie gatunek ryby jest w stanie posuwać się przez morskie przestworza dzięki odpowiednim obliczeniom matematycznym i oszczędnościom energii.

Dla większości zwierząt ruch ma zasadnicze znaczenie, czy to w poszukiwaniu pożywienia czy też unikaniu drapieżców. Jednakże koszty energetyczne, jakie trzeba ponieść przemieszczając się, są niezwykle istotne. Prawda ta funkcjonuje nie tylko u zwierząt lądowych. Ptaki i stworzenia wodne mają utrudnioną sytuację, ponieważ muszą poruszać się w trzech wymiarach. Nie dziwi więc, że zużycie energii ma wpływ na ich sposoby poruszania się.

"Kluczowym czynnikiem w przemieszczaniu się zwierząt jest prędkość, która reguluje ilości energii, jakie zwierzę wykorzystuje podczas ruchu, odległość, jaką będzie w stanie pokonać oraz jak często zasoby będą mogły być uzupełniane. Zwierzęta oceaniczne muszą dodatkowo brać pod uwagę pionowy ruch, który również znacznie wpływa na ich wydatkowanie energii" - opowiada autor badań nad rekinami Adrian Gleiss.

Adrian wraz z zespołem badawczym prowadził swoje analizy nad rekinami przez ostatnie cztery lata. Badali rekiny wielorybie (Rhincodon typus) w Ningaloo Reef w Australii Zachodniej, analizując za pomocą czujników ruchu i akcelerometrów ich aktywność w pływaniu i ruch pionowy, co pozwoliło oszacować koszt energetyczny poruszania się w pionie.

Otrzymane dane wykazały, że rekiny wielorybie są w stanie sunąć po powierzchni wody bez inwestowania energii w ruch, gdy się zanurzały, musiały jednak uderzać ogonem, gdy chciały się wynurzyć.
Ponadto, im bardziej rekin chciał się wynurzyć, tym mocniej musiał uderzać ogonem, co kosztowało go więcej energii. Stworzenia te prezentują dwa tryby poruszania się. Podczas pierwszego rekin posługuje się kątami rozwartymi przy wynurzaniu się, czym minimalizuje zużycie energii w ruchu pionowych. Drugi zaś charakteryzuje się zastosowaniem ruchu pod kątem ostrym, dzięki czemu przy wynurzaniu się, czyli ruchu pionowym rekin optymalizuje koszty energetyczne, jakie ponosi.

"Odkrycia te demonstrują ogromną rolę, jaką pełni geometria w świecie zwierząt poruszających się w trzech wymiarach. W środowisku rekinów, zdarza się, że są one w stanie skutecznie lokalizować i szybko docierać do bogatych źródeł żywieniowych"



Danusia
Dodany:26-03-2012 21:07

Do 2050 r. prawdopodobnie staniemy się cyborgami, korzystając z połączonych z naszym systemem nerwowym implantów poszerzających znacznie możliwości naszej pamięci czy zmysłów - przewiduje wybitny brytyjski cybernetyk prof. Kevin Warwick.

Prof. Warwick z Uniwersytetu w Reading był w poniedziałek w Katowicach gościem Dni Nowych Mediów, zorganizowanych w ramach festiwalu Ars Cameralis. Impreza wpisuje się także w starania Katowic o tytuł  Europejskiej Stolicy Kultury w 2016 r.

Kevin Warwick jest uważany za pierwszego człowieka - cyborga. Dla celów naukowych wszczepił sobie na kilka tygodni w przedramię implant - mikronadajnik. Dzięki temu był rozpoznawany przez sieć komputerową swojego laboratorium - kiedy wchodził, otwierały się przed nim drzwi, zapalały światła, a komputer witał go głosem z głośnika "Dzień dobry, profesorze Warwick". Naukowiec połączył się również z żoną, która miała przypięte elektrody i nie widząc jej wiedział np., że podniosła rękę. Wysyłane przez jego mózg impulsy zmieniały też kolor noszonej przez nią elektronicznej biżuterii.

Prof. Warwick uważa cyborgi za rozwiniętą formę człowieka. "To, co zapełnia naszą pamięć, zmieściłoby się na jednej płycie CD. Byle komputer osobisty pamięta nieporównanie więcej niż my. Nasze organizmy wykorzystują zaledwie 5 proc. informacji z naszego otoczenia. Czemu nie mielibyśmy słyszeć ultradźwięków, widzieć w podczerwieni, dokonywać skomplikowanych obliczeń? Warto zrobić sobie upgrade" - mówił podczas wykładu.

"Czy zastanawialiście się kiedykolwiek, po co ewolucja dała nam tyle właściwie niewykorzystanego miejsca na klatce piersiowej? Właśnie po to, by umieścić tam system zasilania do naszego implantu" - żartował.

Jak podkreślał, obecnie najważniejszą i najbardziej potrzebną dziedziną, w jakiej technologie wkraczają do ludzkiego organizmu jest leczenie chorób, zwłaszcza wymagających stymulacji mózgu - jak choroba Parkinsona czy epilepsja. Nauka już dysponuje wynikami badań potwierdzającymi, że chorzy o widocznych dysfunkcjach, otrzymujący odpowiednią stymulację dzięki wszczepionym implantom, mogą powrócić do niemal normalnego funkcjonowania.

Zdaniem prof. Warwicka upowszechnienie "cyborgizacji" jest tylko kwestią czasu. "Sporo technologii już istnieje, potrzeba czasu, zainteresowania tematem sfer biznesowych i wojskowych. Implanty na pewno nie będą jeszcze powszechne jutro, ale może już w 2020 r., a może dopiero w 2050 r." - powiedział.

RedDevil512
Dodany:29-03-2012 22:08

Jak to dobrze że nie latam samolotami

Danusia
Dodany:29-03-2012 22:26

Ja tez juz zaczynam sie ograniczac latac , ale czasami  musze. Do Europy nie ma innej mozliwosci . A u siebie juz wiecej jezdze autem  nawet do Canady jade autem ....

Danusia
Dodany:30-03-2012 22:46

Naukowcy z University of Arizona skonstruowali nowy system, wspomagający generowanie obrazów holograficznych trójwymiarowych (3D), które mogą być przesyłane elektronicznie z jednej lokalizacji do innej - poinformowało pismo Science.

Obrazy generowane dzięki temu wynalazkowi nie mają co prawda szybkości systemów wideo - odświeżają się co 2 sekundy - ale technologia ta pozwala na myślenie o holowizji w zastosowaniach medycznych (kreowanie obrazu badanych tkanek), jak i dla użytkownika indywidualnego (tworzenie holograficznego "kina domowego").

Kluczem do trójwymiaru w obrazie holograficznym jest zastosowanie laserów. Ich błyski podświetlają filmowany obiekt. Światło to jest korelowane z błyskiem urządzenia referencyjnego, kreującego wzorzec interferencji, co przypomina nakładanie się dwóch fal na wodzie. Kiedy światło to trafi na materiał światłoczuły, obraz jest nagrywany. Odtwarza się go, oświetlając materiał światłoczuły, co powoduje załamanie światła według wzorca interferencji. Pozwala to na rekonstrukcję obrazu trójwymiarowego.

Problemem w tworzonych od dziesięcioleci obrazach holograficznych była cena i niewielkie rozmiary stosowanego do ich zapisywania materiału światłoczułego. Dwa lata temu badacz systemów optycznych, Nasser Peyghambarian z Univeristy of Arizona w Tucson stworzył zespół, który ominął te ograniczenia, kiedy wynalazł film oparty na polimerach, tańszy niż dotąd stosowane materiały i możliwy do zastosowania w dużych rozmiarach. Jednak pierwsze próby nim umożliwiały odświeżanie obrazu tylko co 4 minuty. Zespół Peyghambariana postanowił więc stworzyć od podstaw system do nagrywania obrazu.

W materiale opublikowanym w Nature zespół badaczy ogłosił o skonstruowaniu urządzenia - wyświetlacza holograficznego, który przedstawia w czasie niemal rzeczywistym scenę nagrywaną innej lokalizacji. Nagrywanie odbywa się przy pomocy 16 kamer półokręgiem otaczających scenę lub obiekt. Kamery dokonują jednoczesnego zdjęcia obiektu co sekundę. Widoki z wszystkich kamer są obrabiane przez komputer i przesłane zwykłym kablem sieciowym - Ethernetem - do studia nagrań, które może znajdować się w każdej lokalizacji. Wtedy urządzenie laserowe odczytuje dane obrazu i święcąc równomiernym pulsującym światłem, nagrywa go na zmodyfikowany film polimerowy. Osobne lasery ustawione pod kątem drugiej strony polimerowego filmu tworzą obraz holograficzny.

Jedną z przewag tej techniki, mówi Peyghambarian, jest to, że obraz może być nagrywany po jednej stronie filmu i odczytywany z drugiej. W rezultacie ludzie oglądający film holograficzny przy stole nie będą widzieli laserów tworzących pod stołem hologramy, a jedynie holograficzny obraz.

Ta cecha może prowadzić do holograficznych filmów, które widzowie będą mogli oglądać, chodząc np. wokół sceny, na które się je wyświetla. To może również dać impuls telemedycynie, umożliwiając specjalistom obejrzenie pacjenta z wszystkich stron, co ułatwi postawienie diagnozy.

Jak twierdzi Eric van Stryland, ekspert ds. optyki z University of Central Florida, w Orlando, zespół Peyghambariana musi teraz zwiększyć tempo odświeżania systemu około 100-krotnie, aby osiągnąć szybkość 30 klatek na sekundę czyli pełnego obrazu wideo.


Danusia
Dodany:03-10-2012 20:19

Informacja o mrożonych cytrynach.
Zadziwiające mrożone cytryny.
Wielu zawodowców w restauracjach i miejscach żywienia zbiorowego używa lub konsumuje całą cytrynę i nic nie jest wyrzucane.
Jak zużywać całą cytrynę bez wyrzucania czegokolwiek?
To proste. Włóż całą umytą cytrynę do zamrażalnika swojej lodówki. Kiedy jest ona już zamrożona, weź tarkę i utrzyj na niej całą cytrynę (nie obieraj skórki) i posyp tą utartą masę na swoje jedzenie (sałatkę, lody, zupę, dania rybne, mięsne, sosy, whisky, wino-lista dań jest niekończąca się). Całe jedzenie zyska niespodziewanie cudowny smak, którego nigdy wcześniej nie doświadczyłaś.
Wcześniej myślałaś tylko o soku z cytryny i witaminie C. Nigdy więcej.
Teraz kiedy poznałaś ten sekret cytryny możesz jej nawet używać do gorących kubków (zupki błyskawiczne).
Co jest główną zaletą w jedzeniu całej cytryny inna niż zapobieganie wyrzucaniu jej niezużytej części i dodawaniu smaku swoim posiłkom?
Cóż jak widzisz skórka cytryny zawiera 5 do 10 razy więcej witamin niż sok z cytryny. I tak właśnie to wyrzucałaś.
Ale od teraz wykonując tą prostą procedurę z mrożeniem całej cytryny, ucieraniem jej i dodawaniem tego do swojego jedzenia czy picia możesz spożywać wszystkie odżywcze składniki i być zdrowsza. Dobre jest także to,że skórka z cytryny to zdrowe i odmładzające pożywienie zwalczające także wszystkie toksyczne elementy w twoim ciele.
Tak więc włóż swoją umytą cytrynę do zamrażalnika i dodawaj do jedzenia codziennie. To klucz,aby twoje jedzenie było smaczniejsze, a ty żebyś żyła dłużej i była zdrowsza. Taki jest sekret cytryny. Lepiej późno niż wcale.
Cytryna (Citrus) jest cudownym produktem zwalczającym komórki rakowe. Jest 10000 razy silniejsza niż chemoterapia.
Dlaczego o tym nie wiedzieliśmy? ...bo wielkie firmy farmaceutyczne i laboratoria są zainteresowane wytwarzaniem sztucznych produktów co przynosi im wielkie zyski.
Teraz możesz pomóc przyjaciołom poprzez poinformowanie ich o korzystnym wpływie cytryny i jej soku na zapobieganiu chorobom. To wybornie smakuje, jest miłe i nie ma skutków ubocznych jak chemoterapia.
 Jak wielu ludzi umarło ponieważ jest to pilnie strzeżona tajemnica w celu  nie narażenia na niebezpieczeństwo milionowych zysków wielkich korporacji. Jak wiesz jest wiele gatunków drzew cytrusowych  rodzących cytryny i lemonki.
 Możesz je zjadać na wiele sposobów, sok, miąższ, skórkę, robić drinki i ma to wszystko wiele zalet z których najważniejsze to jakie wywiera na torbiele i nowotwory. To drzewo to udowodniony dostarczyciel lekarstwa na raka. Jest także znane jako zwalczający drobnoustroje, zakażenia bakteriami oraz grzybami. Jest skutecznym środkiem przeciwko ludzkim pasożytom i robakom. Reguluje też ciśnienie krwi kiedy jest ono za wysokie oraz działa jako środek przeciw depresjom, stresom czy zaburzeniom nerwowym. Źródło tych informacji jest fascynujace: to wyszło od jednego z największych producentów leków, który po 20 latach badań laboratoryjnych prowadzonych od 1970 roku udowodnił i ujawnił, że cytryna zabija komórki nowotworowe w przypadku 12 rodzajów nowotworów jak; nowotwory jelita, piersi, prostaty, płuc i trzustki.Owoce drzewa cytynowego działają 10000 razy lepiej niż Adriamycyna-lek używany przy chemoterapii, powodujący tylko zwolnienie wzrostu komórek nowotworowych.
 Co jest jeszcze bardziej zdumiewające, ten typ terapii, cytryna zwalcza tylko złośliwe komórki rakowe i nie powoduje żadnych skutków ubocznych dla normalnych komórek organizmu.
 Tak więc umyj dobrze cytrynę, zamroź ją i utrzyj na tarce.
Dodaj Odpowiedź
"Żyj w tej chwili i ciesz się swoim życiem, ponieważ najważniejsze w życiu jest to co przeżyjesz, a nie to, co posiadasz.." Oddaj swój głos...
W całym wszechświecie odgrywasz tak ogromną rolę. Poczucie własnej wartości i miłość, którą masz dla siebie, to jedyny prezent, który musisz dać. Mocne kochanie siebie nie jest samolubnym aktem.

Włącz

0.0073 sekundy, Godzina: 18:57:35, MEM:680.41 KB