Darmowe Tapety na Telefon!
Tysiace najlpiękniejszych tapet na telefon!
Pobierz DARMOWĄ aplikację!
Ostatni wpis: 3 godziny temu

tebum27 Wygrałem w konkursie FotoLotto

kochanyUrwis Wygrałem w konkursie FotoLotto

Ewa15 Wygrałem w konkursie FotoLotto

basikp Wygrałem w konkursie FotoLotto

koffana402 Wygrałem w konkursie FotoLotto

Forum > > Kącik książkowy.. co warto przeczytać..recenzje
Autor
Post



kochanyUrwis


Dodany:07-02-2016 12:48, wejść:4883

Czytanie kształci, wprowadza w człowieku zmiany.Czytanie rozwija rozum, odmładza charakter, uszlachetnia w chwilach pomyślności, daje pomoc i pocieszenie w przeciwnościach

kochanyUrwis
Dodany:07-02-2016 12:54

OCAL MNIE OD ZŁEGO-ALLOMA GILBERT
Krótka recenzja....
Kiedy byłam małą dziewczynką, wierzyłam w to, co ciągle mi powtarzano: że jestem zła i zasługuję na tortury, bo jestem dzieckiem szatana...
Alloma Gilbert była jedną z ofiar fanatyczki religijnej, która zadawała swoim adoptowanym dzieciom ogromne cierpienie. Książka Gilbert to poruszająca i niezwykle szczera opowieść o drodze z piekła do normalności.

tatmag
Dodany:07-02-2016 13:00

A kiedy Ty ty czytasz Urwis, bo nie zbieram punktów tak intensywnie jak Ty, a czasu na czytanie jakoś mi brakuje. Taki dobrze zorganizowany jesteś czy to tekst pod publiczkę. I jakie zmiany książka wprowadza w człowieku skoro w nocy w komentarzu napisłeś "Dobrym człowiekiem jest się od dziecka, albo nigdy" czyli, że człowiek jest albo niereformowalny albo zmieni się co najwyżej na gorsze. Hi Hi hi

kochanyUrwis
Dodany:07-02-2016 13:06

Wbrew pozorom troche książek przeczytalem.Doba ma 24 godziny wiec zawsze mozna znaleźć czas na wszystko.Trzeba tylko chcieć.Swego czasu mialem "bzika" na punkcie książek.Każdą przeczytaną chcialem miec w swojej małej biblioteczce.Dopiąłem swego..teraz moge otwierac swoja wlasna bibliotekę

ann1
Dodany:07-02-2016 13:15

Ulala, brawo Urwis, to się chwali, że czytasz książki i dodajesz recenzję, choć wolałabym i byłoby miło, żeby to była recenzja napisana Twoimi słowami bardziej by mnie zachęciło do przeczytania książki
A tu masz linki do powyższego tekstu, który wkleiłeś :
http://www.znak.com.pl/kartoteka,ksiazka,3311,Ocal-mnie-od-zlego ....http://lubimyczytac.pl/ksiazka/131740/ocal-mnie-od-zlego


tatmag
Dodany:07-02-2016 13:17

No patrz. Ja bym mogła otworzyć  nawet całkiem dużą bibliotekę. Tylko Tobie nie o to chodzi. Radek wynalazł sentencje, o co masz do niego pretensje, bo nabija punkty na forum, a sam wynalazłeś czytelnictwo,żeby też ponabijać.

ann1
Dodany:07-02-2016 13:19

Urwis, a tak z ręką na sercu, przeczytałeś tę książkę, której recenzję z Internetu skopiowałeś i wkleiłeś? Bo oprócz "Krotka recenzja" nie są to Twoje słowa

Mefistofeles
Dodany:07-02-2016 13:23

Urwis - ale wtopa - Hi Hi Hi

radoslaw
Dodany:07-02-2016 13:40

brawo dziewczyny i Rysiu teraz wiemy kto kopiuje i wkleja

kochanyUrwis
Dodany:07-02-2016 13:46

Anka przeczytalem..nawet tę niedużą książeczke kupilem w biedronce za 9.90.Przeczytaj..polecam..ja twardziel wzruszylem sie czytając ją, wprost nie wierzyłem jak mozna traktowac drugiego człowieka, zastraszone dziecko.Ksiązka oparta na faktach..Eunice(prawczyni) za swoje znęcanie sie nad adoptowanymi dziecmi stanęła przed sądem

lilulek
Dodany:07-02-2016 13:46

Widać, że wszystkie chwyty dozwolone żeby zdobyć punkty

kochanyUrwis
Dodany:07-02-2016 13:53

Radek tak, kopiuje i wklejam, moze tylko dlatego , że nie potrafie pieknymi slowami opisac tego co czytalem, ale jestem w stanie kazdą swoją przeczytaną ksiązkę streścić w 2-3 zdaniach.Po przeczytaniu kazdej książki pokusilem sie nawet prowadzic cos jakby w stylu pamietanika o przeczytanych kaisązkach, bo po latach nie sposob spamietac po samym tytule o czym była dana książka

tatmag
Dodany:07-02-2016 13:55

Zaraz się Urwis rozpłaczę. Ty naprawdę myślisz, że w tapeciarni są sami idioci i tylko Ty jeden cwany i inteligentny jesteś. A wiedzę o cenie i treści książki można  bez trudu w necie znależć, łącznie z miejscem  taniego zakupu. A recenzję zerżnąłeś przecież. Teraz będziesz nam fundował recenzje tak jak Radek sentencje? Gratuluję Wiadomo, czego nie zakazuje regulamin, jest cacy

ann1
Dodany:07-02-2016 13:58

Urwis, jeśli jest na oparta na faktach, to coś dla mnie i poszukam jej żeby przeczytać. I widzisz teraz bardziej mnie zachęciłeś do przeczytania niż tekstem wklejonym, nie trzeba było tak od razu?! 
Lilulek, a czy ktoś komuś broni się wypowiedzieć na forum? Nie, więc jeśli tak Ci zależy na punktach to się udzielaj, baw z nami i łap za to punkty zamiast....ups ugryzę się w język ;)

markoniczek
Dodany:07-02-2016 14:01

" Ocal mnie od złego"- wzruszająca opowieść. Czytałam , jak również wiele innych ,opowiadających o cierpieniu niewinnych dzieci czy kobiet...Nie wyobrażam sobie życia bez książek od najmłodszych lat są zawsze ze mną .Wydałam na nie majątek ,ale nie żałuję...


przemekjasiniak
Dodany:07-02-2016 14:02

Ja chyba zrobię kącik melomana i filmotekę założę na forum  Będziemy sobie polecać filmy, muzykę wklejać linki punkty nabijać i tak przy okazji może obejrzę coś nowego czego jeszcze nie widziałem

markoniczek
Dodany:07-02-2016 14:05

Co zaś sie tyczy kopiowania i wklejania sentencji czy myśli ja również w większej części je kopiuje i nie uważam tego za coś złego.Nie każdy potrafi ładnie ubierać myśli w słowa.Kiedyś pisałam wiersze, ale to było wieki temu .Pozdrawiam 

tatmag
Dodany:07-02-2016 14:05

Czy wszystkie chwyty dozwolone było do mnie za krytykowanie Urwisa? Ja wiem, że Mistrzowi wolno czepiać się wszystkich a Mistrza czepiać się nie należy. Ale Urwis nie ma monopolu na krytykowanie innych i nie jest nietykalną "świętą krową ".

markoniczek
Dodany:07-02-2016 14:17

Ja jestem tu od niedawna więc nie wiem kto jest Mistrzem kto hm...uczniem ;) Nie chcę  wtrącać się pomiędzy . Nie mam zamiaru nikogo krytykować ani też nikomu schlebiać. Każdy jest ...jaki jest.Polecam powieść Michała Kubicza "Agrypina cesarstwo we krwi" Kupiłam  w piątek ,wczoraj zaczęłam czytać.Wciąga bardzo.

tatmag
Dodany:07-02-2016 14:23

Nie zapisałam się do konkursu na użytkownika miesiąca, nie zapisałam się do konkursu na użytkownika roku, więc nie dla punktów się wypowiadam. Książka? Proszę bardzo. Polecam "Rzekę tajemnic" Film taki sobie, mimo świetnej obsady i Eastwooda w roli reżysera. Książka fenomenalna

ann1
Dodany:07-02-2016 14:34

"Co zaś sie tyczy kopiowania i wklejania sentencji czy myśli ja również w większej części je kopiuje i nie uważam tego za coś złego.Nie każdy potrafi ładnie ubierać myśli w słowa.Kiedyś pisałam wiersze, ale to było wieki temu .Pozdrawiam"
__________________________________________________________________________________

Urszulko, z całym szacunkiem, ale jesteś w błędzie. Kopiowanie czyiś słów nie umieszczając kto jest autorem lub nie biorąc chociaż ich w cudzysłów (choć jak ktoś umie znaleźć cytat, to autora też potrafi i z szacunku powinien go dodać) wygląda jakby to były Twoje słowa. To jest zabronione i każdego autora chroni prawo autorskie. Skoro sama pisałaś, to wczuj się w rolę, gdy widzisz gdzieś w sieci swój wiersz bez Twojego autorstwa, co poczujesz? Powiem Ci co czuję ja, gdy widzę moje teksty obdarte z mojego nicku...z jednej strony cieszę się, że komuś się spodobał, skoro skopiował i dodał, a z drugiej strony żal, że nie szanuje mojej pracy i mnie (tak to odbieram). Najczęściej większość tutaj ściąga z Portalu Literackiego Cytaty, który jest mi dobrze znany i wiem, że niejednokrotnie tam autor był posądzony o plagiat swoich własnych słów i napiętnowany przez innych użytkowników, bo ktoś skradł jego tekst na blog. Najgorsze, że nie zawsze można udowodnić, że to ten ktoś splagiatował, bo  nie zawsze na blogach są podane godziny dodania.  

markoniczek
Dodany:07-02-2016 14:35

A wiesz Aniu absolutnie mi to nie przeszkadza, wręcz jestem zadowolona że są osoby które czytają moje wiersze i gdzieś je wklejają. 

ann1
Dodany:07-02-2016 14:42

Urszulko, chyba nie przeczytałaś ze zrozumieniem, bo ja nie napisałam że Twoje teksty ktoś gdzieś dodał, bo ja nie znam Twoich wierszy Pisałam co ja czuję, jak widzę moje, a Ciebie pytałam jak Ty byś się czuła gdybyś widziała swoje bez Twojego autorstwa, a w dodatku gdybyś publikowała na jakimś Literackim Portalu i była posądzona o splagiatowanie samej siebie?! Nie sądzę, abyś się wtedy cieszyła.

markoniczek
Dodany:07-02-2016 14:51

Zrozumiałam Aniu, moje wiersze są zamieszczane na profilach społecznościowych i nie są podpisane.Nie przeszkadza mi to ,jezeli kogoś to uszczęśliwia ,proszę bardzo.Ja wiem ,że to jest moje i ten ktoś,  kto usunął moje inicjały. Nawet moje zdjęcia jakaś pani wstawiła na nk. jako swoje .Wtedy zareagowałam, lecz do dziś na jednym profilu widnieje jeszcze moje zdjęcie i co mam zrobić? Pisałam ,prosiłam ,zero reakcji. 

Malgosia16
Dodany:07-02-2016 14:55

I ja właśnie dlatego podpisuje swoje zdjęcia i robię to dla tego, żeby uniknąć takiej właśnie sytuacji, bo nie wyobrażam sobie żeby ktoś posądził mnie o plagiat moich własnych prac I dlatego pierwszą stroną (ale nie jedyną) gdzie wrzucam swoje fotki jest Tapeciarnia.Miałam już sytuację na innej stronie gdzie też zostałam posądzona o to, że wrzucam cudze zdjęcie bo ten ktoś widział identyczne właśnie na Tapeciarni ale po krótkim wyjaśnieniu sprawa została zamknięta a zdjęcie pozostało bo było podpisane takim samym inicjałem jaki używam login tutaj.

ann1
Dodany:07-02-2016 15:00

Takie sytuacje można zawsze zgłosić Administracji danego Portalu, w Twoim przypadku Urszulko musisz napisać do Administracji NK. Lubię ludzi uszczęśliwiać, ale nie kosztem żebym mnie było przykro.

thean
Dodany:07-02-2016 15:03

Dla mnie posługiwanie się cudzymi słowami i przytaczanie ich, cytowanie nie jest niczym złym.Nikt tutaj przecież wpisując cudze słowa nie podszywa się pod ich autora. Nawet Urwis nie powiedział nigdzie, że ta recenzja jest Jego, ja nie wiem, o co tyle hałasu? Pomiędzy plagiatami, kradzieżami, a udostępnianiem cudzej pracy jest różnica - gdyby nie było, trzeba by zamknąć tą stronę.

markoniczek
Dodany:07-02-2016 15:04

Aniu , wiem gdzie napisać Pisałam ,ale puki co (jak pisałam wyżej) zero reakcji.Dziś bardzo rzadko wchodzę na nk. a ta pani zablokowała profil widnieje tylko jedno zdjęcie moje na którym jestem tyłem (podobne do tego które mam na moim profilu w tapeciarni)

ann1
Dodany:07-02-2016 15:08

Małgosiu, to przykre, ale niestety w świecie wirtualnym dość często spotykane, że autor musi się za kogoś tłumaczyć z własnej pracy.

aha, żeby nie było, że nabijam sobie punkty wypowiedziami na forum (akurat na nich mi nie zależy) nie biorę udziału w konkursie "Użytkownik miesiąca" jak i "Użytkownik roku", więc miejsca nikomu nie zabieram

ann1
Dodany:07-02-2016 15:10

Grażynko, skoro tak twierdzisz to czemu byłaś oburzona, jak ktoś ukradł zdjęcie Twojego psa i dodał jako swoje na jakimś portalu społecznościowym? Przeczytaj sobie w Internecie co to jest plagiat.  ________________________________________________________________________ "Plagiat (łac. plagium, kradzież) – pojęcie z zakresu prawa autorskiego oznaczające skopiowanie cudzego utworu (lub jego części) wraz z przypisaniem sobie prawa do autorstwa poprzez ukrycie pochodzenia splagiatowanego utworu. Może być nim obraz, grafika, fotografia, piosenka, wiersz, praca magisterska, praca doktorska, publikacja naukowa jak również gra komputerowa. [...]" /źródło Wikipedia/ ............https://pl.wikipedia.org/wiki/Plagiat

Malgosia16
Dodany:07-02-2016 15:17

Tak Aniu Masz rację ale ja jestem na to przygotowana i w przyszłości spodziewam się kolejnych takich "niespodzianek"  na które będę stanowczo reagować jeśli zajdzie taka potrzeba, bo ja też cieszę się, że komuś moje prace się podobają ale wszystko ma swoje granice

tatmag
Dodany:07-02-2016 15:24

Graniu Mnie nie przeszkadza,że Urwis zerżnął recenzje. Niech zżyna. Mnie po prostu stoi już przed oczami wizja setek sentencji i recenzji, którym zarzucą nas oczywiście jak najbardziej bezideowo nasi dwaj Panowie A. i R.

radoslaw
Dodany:07-02-2016 15:26

Lepiej poczytać sentencję niż się kłócić o to co kto ile punktów nabił albo i nie nabił

ann1
Dodany:07-02-2016 15:32

A mnie przeszkadza, jak ktoś czyjeś słowa wkleja bez podania autora czy źródła pochodzenia, bo łatwiej zrobić zdjęcie niż napisać sentencję, myśl, wiersz itp. Uważam, że każdy autor czy to zdjęcia czy sentencji itp. zasługuje na szacunek! 
Radku, zgadzam się z Tobą.
Małgosiu, to jest walka z wiatrakami, ale masz rację wszystko ma swoje granice.


tatmag
Dodany:07-02-2016 15:37

Radziu a nabijaj sobie ile chcesz. Ty przynajmniej otwarcie się przyznajesz, że Ci o te punkty chodzi. I nie dorabiasz do niczego szlachetnych pobudek i fałszywych ideologii. Ja się właśnie po to nie zapisałam do konkursów, żebym mogła się swobodnie wypowiadać i żeby nikt mi nie zarzucił, że się dla punktów wywnętrzam. Każdy ma swoje priorytety, Ty punkty, ja wolność wypowiedzi.

janeks
Dodany:07-02-2016 16:55

Żelek   "Każdy ma swo­je rac­je, ale nie każdy ma rację. "
Przyznam to, że bardzo ciekawa jest dyskusja, interesujące riposty i  jakbym miał prawo takie to ,Każdemu bym przyznał rację.
 A książki byłem zmuszony "polubić czytać" i wcale tego nie żałuję.

thean
Dodany:07-02-2016 17:32

Aniu, byłam oburzona tylko tym, że ktoś uznał mojego psa za swojego, nie zaś tym,że umieścił moje zdjęcie na stronie. Do tego jednak albo się przyzwyczaimy, albo przestaniemy udostępniać swoje treści, albo spędzimy resztę życia włócząc się po sądach.Ja spotykam swoje prace na różnych stronach i to także takich, które zarabiają na nich i naprawdę wiem, czym są prawa autorskie. Oczywiście ,że najlepiej byłoby mieć na wszystkie ruchy zgody Autorów, ale cóż ...

Abstrahując od tematu ... Od czasu wprowadzenia przez Administrację miliona konkursów, źle dzieje się na Tapeciarni. Pokazuje to dokładnie, jacy jesteśmy w całym przekroju, jaki tylko można sobie wyobrazić - te wszystkie piękne słowa, sentencje,cytaty ,które tak chętnie są tutaj publikowane nijak się mają do tego, co się tu wyprawia - przyznam szczerze,że mi robi się niedobrze.Mnie to przypomina widok, jak z jakiegoś schroniska dla zwierząt, w którym psy zamknięte w jednym kojcu próbują sobie wyrwać łakomy kąsek ...
To chyba za daleko zaszło już ...

kochanyUrwis
Dodany:07-02-2016 17:39

O co ten caly krzyk..sentencja a recenzja to dwa rozne pojecia..recenzja nie ma autora..załozylem dość szlachetny temat bo o książjach w naszym kraju mowi sie bardzo malo albo wogóle a czytanie to juz sporadyczna czynność .Nie widzę w tym nic złego i jestem nie miło zaskoczyny Waszą  krytyką.Pomysl Radka cacy bo bezsensownie ktoś wklei czyjąś myśl..moj pomysł bee bo to przeciez pomysl urwisa..dziewczyny...opamiętania..tylko niech choć jedna z Was wytlumaczy mi czemu mają sluzyć te sentencje tutaj..mamy o nich rozmawiać wdrazać w zycie czy moze mają sluzyć innemu celowo..przeciez to czyjes slowa wklejone tutaj..jak ja bede chcial je poczytac to w necie ich zatrzęsienie

tatmag
Dodany:07-02-2016 17:49

Urwis skończ. Pomysł Radka i Twój mają na celu nabijanie punktów na forum, nic poza tym. Tak samo są mi obojętne Twoje recenzje jak Radka sentencje. Ale mi tu nie wciskaj kitu o swych szlachetnych pobudkach. Zmiłuj się wreszcie.

thean
Dodany:07-02-2016 17:49

Aniu, pozwól,że Cię jeszcze zapytam o jedną rzecz ...
Dodajesz tutaj zdjęcia - cudze zdjęcia - jak to się ma do tego, co z takim uporem podkreślasz - prawa autorskie ? Czy dodanie cudzej pracy w formie obrazu i nie podanie jej Autora jest mniejszym występkiem, niż umieszczenie sentencji bez cudzysłowu ? Na podkreślenie zasługuje fakt, iż regulamin tutejszy traktuje, że dodając tutaj treści jesteś ich autorem . Jakie jest Twoje zdanie w tej kwestii ? I dlaczego sądzisz, że łatwiej zrobić zdjęcie, niż napisać wiersz ?

kochanyUrwis
Dodany:07-02-2016 17:56

Tatiano no co Ty mowisz...przeciez od samego poczatku popierasz pomysl Radka..Ty jako jedna z kilku wieszalaś psy na mnie..czegoż to ja czepiam się biednego Radka..to juz teraz wiesz czemu

radoslaw
Dodany:07-02-2016 17:58

Urwis będzie dobrze jak ja adminowi przekaże żeby zamknął mój temat na forum będzie święty spokój

tatmag
Dodany:07-02-2016 17:59

Co tu dużo mówić, i pisać trudno i fotografować niełatwo, zależy jakie ktoś ma predyspozycje. A jeśli chodzi o autorstwo Graniu, to dodając tapetę zaznaczamy jestem czy nie jestem autorem. W regulamin się nie wgryzałam, ale pod większością moich tapet pisze dodał, a nie stworzył co dla mnie stanowi znaczącą różnicę, oczywiście nie mam pojęcia jak to się ma do kwestii prawnych.

ann1
Dodany:07-02-2016 18:00

Grażynko, tak jak ktoś uznał Twojego psa za swojego, tak samo jest jeśli ktoś wkleja czyjeś słowa bez autora czy wzięcia w cudzysłów to też je uznaje za swoje czyli plagiat.
Urwis, owszem recenzja nie ma autora, ale wtedy podaje się źródło pochodzenia słów inaczej wychodzi na to, że to Ty napisałeś recenzję i to są Twoje słowa.
_______________________________________________________________________
Podsumowując, moim zamiarem było wyprowadzić większość z błędu, że kopiowanie bez podania autora czy wzięcia w cudzysłów nie jest niczym złym tak, jak się to niektórym wydaje. Ja nie mam się czym przejmować, bo pod każdym cytatem, myślą itp. podaję autora i biorę w cudzysłów. Jedynie co, to nie od wszystkich autorów mam zgodę na ich powielanie, ale na niektóre tak. Myślę, że oba tematy są fajne i po to jest forum, żeby coś się na nim działo, byle dobrze. Pozdrawiam wszystkich bez wyjątku.

tatmag
Dodany:07-02-2016 18:03

Urwis co Ty bredzisz? Jakie popieram? Napisałam, że niech sobie pisze ile chce i tyle, żadnego poparcia nie udzielałam. A jeśli chodzi o ścisłość to uważam i Radka sentencje i Twoje recenzje za zupełnie w tapeciarni zbyteczne. I to by było na tyle

ann1
Dodany:07-02-2016 18:05

Grażynko, odpowiem Ci, mam wyrzuty czy kogoś w ten sposób nie ranię, ale nie podpisuję się pod nimi, nie przerabiam, a Regulamin nie zabrania dodawania zdjęć z Internetu. Niestety najczęściej zdjęcie jest na kilkudziesięciu stronach i trudno ustalić kto jest autorem owego zdjęcia. Dlaczego twierdzę, że łatwiej zrobić zdjęcie niż napisać wiersz, bo mam doświadczenie w jednym i w drugim.

kochanyUrwis
Dodany:07-02-2016 18:06

Weź juz nie zanudzaj bo robi się to nudne..byla tu juz kiedyś taka jedna co szkoliła nas o podkradaniu tapet..jakos nikt nie trząsł portkami..Naprawdę nie musisz mnie uświadamiać co czym jest, co mogę a czego nie..jestem pelnoletni i za opiekunkę dziękuję

thean
Dodany:07-02-2016 18:17

Może się zdziwisz Aniu, ale ja też mam w obu doświadczenie i powiem Ci, że jestem innego zdania.
Co zaś tyczy się praw autorskich, nie jesteś konsekwentna - albo szanujesz prawa autorskie i nie umieszczasz nie swoich treści na stronie , albo robisz to wybiórczo, jak Ci pasuje. Tu nie chodzi o urażanie kogoś tam, ale o konkretne przepisy o prawie autorskim - tyczą się one także zdjęć, nie tylko cytatów. Inni też nie podpisują się pod cytatami, ani nie przypisują sobie praw do autorstwa, jednak bardzo mocno to krytykujesz.
Jest to dokładnie to samo -" przyganiał kocioł garnkowi "
A tutaj jeden punkt z regulaminu Tapeciarni:
NAKAZY I ZAKAZY Użytkownikowi zabrania się:
  • rozpowszechniania za pośrednictwem Konta Plików Graficznych lub innych treści, do których Użytkownik nie posiada praw autorskich lub innych uprawnień do ich publikacji lub rozpowszechniania w Internecie, za wyjątkiem promocji Utworów Partnera,


Mefistofeles
Dodany:07-02-2016 18:21

No - coraz ostrzej się robi , a najlepsze jest to , że wszyscy mają rację  Najlepiej to niech punkty nabijają Ci co się chcą ścigać - ich sprawa i ich zawody sportowe. Co do praw autorskich , to było to już wałkowane do znudzenia. Administracja wykazała się należytym sprytem - pisząc , że tapety publikujemy i zrobiło się po problemie. Jest kilku twórców i chwała im za ich wkład w tapeciarnie . Tak naprawdę , to cytaty w 90% wklejane , tak samo jak i tapety  , a stworzenie tych nowych tematów na forum , to rzeczywiści maszynki do nabijania punktów - a niech im tam będzie Ja nikomu nie zazdroszczę Pozdrawiam wszystkich.

Mefistofeles
Dodany:07-02-2016 18:25

Grażynko - masz w 100 % rację ! Ale gdyby tego punktu regulaminu przestrzegać , to stronka powinna być natychmiast zamknięta

tatmag
Dodany:07-02-2016 18:26

Ja też nie zazdroszczę, ale jestem za szczerością. Jak ktoś chce nabijać punkty, to niech sobie nabija i niech się do tego nabijania otwarcie przyznaje, a nie puszcza innym jakieś głodne kawałki.

Mefistofeles
Dodany:07-02-2016 18:30

Tyż racja - jakby Górole powiedzieli O i parę punkcików się nabiło

thean
Dodany:07-02-2016 18:34

No wiem Ryśku, ale nie ja zaczęłam ten krzyk o prawa autorskie. Uważam ,że jak się gani innych za to i owo, to trzeba po prostu samemu być najpierw w porządku w temacie. Dla mnie sprawa jest prosta - każdy jest dorosły tutaj i sam odpowiada za to , co umieszcza . I racja, temat już był wałkowany i przebrzmiał, jak wszystko ...
Nadmienię,że nie jestem zapisana do konkursu - żeby nie było

ann1
Dodany:07-02-2016 18:46

Grażynko, skoro istnieje taki punkt, to w takim razie chyba tylko Ty powinnaś tutaj dodawać, no i jeszcze Małgosia, bo przerobione nie są już swoją pracą. Większość użytkowników dodaje z Internetu, a Admin zanim coś doda to sprawdza i widzi że to nie moje. Co do cytatów chyba jasno się wyraziłam i w dodatku wkleiłam z Wikipedii wyjaśnienie co to jest plagiat, nie mam ochoty tego wałkować ponownie. Gdybym wiedziała, że dyskusja nabierze takich rozmiarów, to nie wypowiedziałabym się w temacie, bo każdy z was jest dorosły i bierze odpowiedzialność za swoje czyny! Sorry, że chciałam dobrze, a wyszło, jak wyszło. 

thean
Dodany:07-02-2016 19:01

No niestety Aniu, ale w myśl prawa i przepisów, tak to powinno chyba wyglądać ... Wszyscy wiemy, co to plagiat, wszyscy wiemy, co to prawa autorskie - a przeważnie wszyscy wiemy i każdy na swoją odpowiedzialność robi, co robi. Nie myśl sobie, że podejrzewam Cię o złe intencje, nic z tych rzeczy - chciałam jedynie sprawiedliwego potraktowania sprawy. Skoro temat wypływa co jakiś czas na wokandę, to znaczy ,że coś na rzeczy jednak jest. I zawsze kończy się tym samym konsensusem - takim jak dziś ... że trza by stronę zamknąć

ann1
Dodany:07-02-2016 19:20

Grażynko, ja wiem i zdaję sobie sprawę z tego, że dodając czyjeś zdjęcie nie jest to wobec autora w porządku. Z przyjemnością bym zapytała danego autora czy mogę jego pracę opublikować tu czy tu, ale niestety autora zdjęć, grafiki jest trudno znaleźć, a autora cytatu łatwo. W miejscach gdzie mam możliwość napisać /zdjęcie z Internetu/  staram się dać taką adnotację. Tu niestety nie mogę, ale pod tapetami jest napisane, że dodał, a nie że stworzył, owszem nie dla każdego z zewnątrz  jest to jasne, że to nie moja praca. A tak na marginesie, jak kiedyś będę chciała gdziekolwiek umieścić Twoją tapetkę, bądź pewna, że zapytam Ciebie czy mogę i z przyjemnością podpiszę, że jest ona Twojego autorstwa .... Poza tym w mojej wypowiedzi napisałam, że znam przypadki, gdzie autor myśli, aforyzmu, wiersza na Portalu Cytaty był posądzony o plagiatowanie własnych słów. Nie było to miłe, jak część użytkowników po kimś jechała, choć nie miała racji, bo to jego splagiatowano.

thean
Dodany:07-02-2016 19:41

Akurat wiem, co znaczy tłumaczyć się z własnej pracy, tylko dlatego, że wyszukiwarka Google ją wyrzuca w pierwszych wynikach. Portale fotograficzne też nie są wolne od tego typu zjawisk

admin
Dodany:07-02-2016 19:54

Szkoda tylko, że w każdym nowym temacie forum rozmowa sprowadza się do jednego i tego samego. Proponuję otworzyć jeden temat do porywczej dyskusji (lub toczyć ją na SB bo po to ono jest) a w pozostałych trzymać się tematu aby panował tu ład i porządek a każdy kto będzie szukał konkretnych informacji na forum to je znajdzie nie będąc zmuszanym przewalać dziesiątek stron i czytać zbędnych wyjaśnień niekoniecznie dotyczących założonego tematu.

ViolaLidia2
Dodany:07-02-2016 21:03

Ja uważam, że trochę przesady jest w uważaniu na słowa, czy są czyjeś, czy nie... Słów jest więcej niż ludzi na świecie i zdań również... Nie wiemy kto pierwszy powiedział... "Dziękuję"... Wiemy, kto napisał "Być albo nie być" używamy tego zwrotu często, często go znajdujemy w internecie.... Starajmy się pisać w cudzysłowie sentencje jeżeli wiemy, że są nie nasze - Ania ma rację. Ale i Thean ma racje, dodajemy zdjęcia a nie wiemy kto jest autorem, przecież ktoś je kiedyś wykonał. Tylko, że nie wszystko musi iść w czarne albo w białe.... trochę luzu.... po to jest zgłoszenie praw autorskich by dane zdjęcie autor zgłosił do usunięcia... Piszemy tekst Czesława Niemena a jego rodzina tego zabroniła, piszemy wiersze Jana Brzechwy a są pod ochroną rodziny i też trzeba mieć ich zgodę...  
A wracając do postu co czytamy, co oglądamy to akurat uważam, że fajnie bo chętnie każdy z nas co czyta książki może wykorzystać informacje zawarte w nim. Recenzje pisane z książek są pierwszym znakiem czy sięgamy po książkę , czy też nie. Więc oparcie się na nich jest jak najbardziej wskazane - potem dopisać parę słów od siebie i fajnie jest....To samo z filmami  Moi drodzy, nie zapędzajmy się za daleko..... w internecie znajdziemy wszystko i każdy to wie.... jeśli wpiszę wiersz Adama Mickiewicza i podpiszę go ViolaLidia, wtedy to już jest wręcz oburzające... prawda?


janeks
Dodany:07-02-2016 21:34

Bun­tuj się wte­dy, gdy masz pew­ność swo­jej rac­ji. Nie pod­ważaj czy­jejś słuszności, jeśli na­wet sam przed sobą przyz­na­jesz, że się mylisz.

A ja dalej swoje  - Wszyscy mają "Swoją rację" Począwszy od Urwisa a skończywszy na Violi.
Natomiast książki najlepiej te historyczne które ja uwielbiam , czyta się gdy człowiek leży chory w szpitalu i nie wie za bardzo co ze sobą ma zrobić.


ann1
Dodany:07-02-2016 21:36

Grażynko, no to wiesz co czują ci, którzy muszą się tłumaczyć za innych z własnej pracy.
______________________________________________________________________

Urwis, wybacz, że wcześniej nie zauważyłam Twojego wpisu. Kurcze, ale się zapieniłeś aż poczerwieniałeś ze złości. Chciałeś zabłysnąć, a tu "d**a blada" nie udało się, zresztą nie pierwszy raz. Spoko, nie zamierzam być Twoją opiekunką, no chyba umiesz sobie sam wytrzeć pupę czy posilić się. Przyznaję, że mój pierwszy wpis kierowany do Ciebie był z premedytacją, tyle, że nie przewidziałam, że nabierze taki obrót sprawy dalsza dyskusja. Czy to nie Ty zarzuciłeś i drwiłeś z Radka, że kopiuje i wkleja w temacie "Sentencje"?! No widzisz, jak to jest...to co innym wytykasz robisz to samo, tak jest też z punktami itp... I nie myśl, że głupimi komentarzami (widziałam)  mi "dokopiesz", chcesz zabawy, też potrafię  

kochanyUrwis
Dodany:07-02-2016 21:55

Anno załozyłem ten temat z trzech powodów 1) bo naprawdę temat książka jest dośc miłym i niekończącym się tematem 2) chyba nie wpadłbym na to gdyby nie Radek 3) chcialem zobaczyć Wasza reakcję.
W moim  temacie mozemy wymieniać sie ciakawymi tytułami książek, możemy podzielić sie z innymi, wrażeniami odnośnie przeczytanej książki, możemy opowiedzieć swoją ciekawą historyjkę związana z dana książką.
Co chciał pokazac Radek Czy to że potrafi skopiować i wkleić Pokazał to i nagle wszyscy zachłysnęłi sie jego pomysłem. Jaki to urwis był bee bo zapytał"czemu to ma sluzyc"( i nadal nikt nie jest w stanie odpowiedziec urwisowi na to pytanie) Ile to było wpisów"kopiących" urwisa. A dzisiaj co czytam.."robicie to dla punktów" Nagła zmiana..juz Radka sentencje nie cacy?

tatmag
Dodany:07-02-2016 22:16

Biedny skopany Urwis. Jejku. Obaj robicie to dla punktów, ale Ty uznałeś, że nie wypada Ci wpisywać sentencji na forum skoro z tego pomysłu szydziłeś, więc wymyśliłeś własny sposób na zarabianie punktów. Jakie znowu zachłysnęliśmy się? Przyjęłam Radka pomysł do wiadomości i tyle. Żadnej sentencji nie wpisałam i nie mam zamiaru. A Ty wymyśliłeś miły, niekończący się temat. Genialne. Przestań robić z siebie ofiarę, bo nią nie jesteś, Radek zresztą też nie.Pisz o ksiązkach ile chcesz, tylko mi nie wciskaj, że to z jakichś szlachetnych pobudek i tyle.

tomelo
Dodany:07-02-2016 22:36

Ja proponuję skupić się na... TAAAAAAPEEEEETAAAACH!
Bo o tym ten portal... 
A cała reszta, to tylko dodatki. Nie zawsze udane!
Zawsze o tym mówiłem.
Więc wróćmy do tapet!
:-D


tatmag
Dodany:07-02-2016 22:39

Coraz częściej się z Tobą zgadzam Tomku

kochanyUrwis
Dodany:07-02-2016 22:45

Tatiano po czym sądzisz że szydziłem znowu robisz ze mnie potwora.Pytalem i pytał bede dopoki mi ktos nie powie, czemu miały sluzyc te sentencje kopiowane.Napewno z wielka przyjemnościa poczytałbym własne sentencje Radka i nie tylko. Skoro tutaj co druga osoba to poetka pisząca wiersze to zaden problem takiej osobie napisac wlasną sentencję.Jest jeszcze ciekawszy pomysl..może warto byloby zalozyc temat "moje wiersze"czy cos w tym stylu..w wolnych chwilach napewno wielu z nas byłoby zainteresowanych takim tematem. Sam z chęcia poczytałbym, bo wielokrotnie probowalem sklecic jakis wieszyk , ale zawsze na chęciach konczyło się

kochanyUrwis
Dodany:07-02-2016 22:52

To może ja bez tematu rozpocznę wierszyk(oczywiście moj własny) a pozniej kazdy po zwrotce bedzie dopisywał
 TAPECIARNIA
 Jest cos takiego jak tapeciarnia,
Wielu tu wchodzi nawet dzieciarnia,
Jedni bywają dla przyjemności,
Wielu jest takich co sie tu złości.

Rozpocząłem..kto dołącza do tej zabawy?

Mefistofeles
Dodany:08-02-2016 16:11

Lecz złość szybciutko nam Tu przechodzi , Bo Tapeciarnia  smak życia  słodzi. Tutaj obrazków jest pięknych tyle ,  że umilają nam wolne chwile

janeks
Dodany:08-02-2016 16:24

"Nasza Tapeciarnia, super przyjaciele - dla Nich z pewnością zniosę wojen, rozejmów  i pokojów bardzo wiele".

Urwis super zabawa - w końcu nikt nie powie, że czegoś sam nie wymyśliłem,.

tatmag
Dodany:08-02-2016 16:25

Gdyby nie wojny punktowe, życie byłoby tu całkiem zdrowe. Ale o tym wie najlepiej, ten kto pierwszą zwrotkę klepie...

Mefistofeles
Dodany:08-02-2016 16:30

Nawet ładnie ją wyklepał , że też się Tatiany nie bał

Mefistofeles
Dodany:08-02-2016 17:33

No i już koniec rymów klepania ?  Jeszcze się może odezwie Grania , a może Viola też coś napisze , bo ja nie bardzo lubię tę ciszę  Urwis temacik dla mnie wymyślił - być może w nocy dziś Mu się przyśnił

thean
Dodany:08-02-2016 18:34

Bardzo się serce moje raduje,  że się Wiaruchna tak dogaduje. Wreszcie się wszyscy przestali swadzić, wreszcie zaczęli się z sobą bawić. Jakież to miłe, gdy wespół zgodnie, cudne wierszyki tu układamy. Jakież to miłe, że tak pogodnie dajemy wyraz, Że Się Kochamy! 

Mefistofeles
Dodany:08-02-2016 18:41

No i nareszcie jest tutaj miło , fajnie , że tak się teraz zrobiło

kochanyUrwis
Dodany:08-02-2016 22:11

SPALONA ŻYWCEM- Souat
Moja pierwsza książka , którą przeczytałem  po wielu latach od ukończenia edukacji.Jako uczeń nigdy nie lubiłem czytać, a kiedy juz nie musialem tego robić, tę własnie książkę wziąłem do ręki i czytałem ją jednym tchem. To ona była inspiracja, aby sięgnąć po nastepne i tak zostało do dziś. Piękna książka opowiadająca o życiu pewnej muzułmanki. Czytając ją przeraziło mnie w jaki sposób traktowane sa kobiety przez mężczyzn na tamtym terytorium. Europejskie kobiety maja raj na ziemi ze swoimi mężczyznami

ann1
Dodany:08-02-2016 22:21

Czytałam i również polecam, fascynująca. Przyznam szczerze nie sądziłam, że mężczyzn też mogą książki o takiej tematyce zainteresować. Zgadzam się Urwis z Tobą, że po przeczytaniu choćby jednej książki ( ja przeczytałam ich swego czasu mnóstwo) o życiu arabskich kobiet docenia się wolność i swobodę. Co do tego raju, to różnie bywa, jedne mają raj inne piekło, ale mamy wybór i nie musimy tkwić w toksycznym związku.

kochanyUrwis
Dodany:09-02-2016 08:38

Swego czasu z dala od kraju czytalem wszystko do czego mialem dostęp.Naprawdę trafiała się różna tematyka.Po pewnym czasie miałem "bzika" na punkcie książek, siadalem przed kompem, czytalem recenzje..najczęściej żadnej nie mogłem się oprzeć i kupowalem w necie każdą.

ewik37
Dodany:09-02-2016 11:11

Kochany Urwisie powodzenia, dawno temu wprowadziłam ten temat i nie zyskał zwolenników .

kochanyUrwis
Dodany:09-02-2016 11:18

Myślę że tym razem też tak będzie, z czasem temat bedzie zapomniany.Zawsze można do niego wrocić i podzielić się ciekawą książką z innymi

markoniczek
Dodany:09-02-2016 11:33

Jeżeli mówicie o książkach nawiązujących do życia Arabskich kobiet polecam Tanię Valko. To Polka która przez kilkanaście lat mieszkała w krajach arabskich, a obecnie w Indonezji. Saga 4 części o Polce która wyszła za Araba - Arabska żona,  Arabska córka, Arabska krew, Arabska Księżniczka. I dalsza część życia Doroty i jej córki Marysi już w Indonezji to - Okruchy raju i Miłość na Bali. Czekam na dalsze części.Spaloną żywcem czytałam jak też wiele innych mówiący o ciężkim życiu w krajach muzułmańskich.


ann1
Dodany:09-02-2016 12:14

Moja fascynacja o życiu arabskich kobiet zaczęła się lata temu po przeczytaniu książki opartej na prawdziwych faktach "Tylko razem z córką" autorki Betty Mahmoody, która jest zarazem bohaterką książki. Betty jest amerykanką, która wyszła za mąż za irańskiego lekarza, który mieszkał i pracował w Stanach. Dopóki mieszkali w Stanach był przykładnym mężem i ojcem ich córki. Po kilku latach namówił ją na wyjazd do jego kraju pod pretekstem, że dawno nie widział bliskich i miał to być tylko wyjazd na wakacje. Niestety autorka nie podejrzewała, że tam czeka ją i jej córkę piekło tuż zaraz po wylądowaniu w Teheranie. Jej mąż szybko wpasował się w tamto środowisko i przypomniał sobie kim się urodził. Stał się tyranem i znęcał się nie tylko nad nią, ale i nad ich czteroletnią córeczką. W książce opisuje, jak udało jej się wraz z córką wreszcie uciec od tyrana. Dalsze swoje i córki losy opisuje w kolejnym bestselerze "Z miłości do dziecka". Opisuje o przedsięwzięciach jakie podjęła żeby ich jej mąż nie odnalazł. Opisuje też o spotkaniach z ludźmi, którzy próbowali wyzwolić się z podobnych kłopotów, ich dramatyczne historie. Książki godne polecenia jeśli ktoś lubi taką tematykę i nie czytał - wciągają.
______________________________________________________________
Urszulko, lata temu czytałam coś podobnego, ale niestety nie pamiętam tytułów i z tego co pamiętam były 3 części, muszę zapytać w bibliotece o te, które polecasz...dzięki za polecenie

janeks
Dodany:09-02-2016 15:54

Ewuś - poprawka - Twój temat ma już zwolennika i jedno drugiemu nic nie przeszkadza.. W końcu można w kilku dziurach myszy łowić.

 Urwis napisał: Myślę że tym razem też tak będzie, z czasem temat bedzie zapomniany.Zawsze można do niego wrocić i podzielić się ciekawą książką z innymi - i trudno się tutaj z Nim nie zgodzić.

A ostatnio o pisanych książkach o kobietach  to czy ktoś mógł mi przypomnieć czy napisać o białej kobiecie blondynce  Niemce która wyjechała na wakacje do Afryki do plemienia bodajże   Masajów - wysocy Afrykanie kolorowo się ubierający, zakochała się tam w jednym wojowniku została razem z nim i żyła tak jak oni z dala od cywilizacji.Urodziła córkę, po jakimś czasie jednak chyba wróciła do Niemiec razem z córką i postanowiła jednak skorzystać z cywilizacji bo warunki w jakich się znalazła na własne życzenie po prostu ją przerosły i nie potrafiła im sprostać.  Czy ktoś słyszał o tej historii

ann1
Dodany:09-02-2016 16:05

Jarku, zapewne chodzi Ci o książkę "Biała Masajka"  autorki: Corinne Hofmann, po niej powstała kolejna część "Żegnaj Afryko" polecam obie części, świetnie się czyta i wciągają

janeks
Dodany:09-02-2016 20:16

Aniu prawdopodobnie tak. Wiem, że to mnie  zaintrygowało, że kobieta wywodząca się z europejskiej cywilizacji, mieszkająca w mieście, mająca dostęp do wszystkiego począwszy od lekarza a skończywszy na teatrze i innych atrakcjach po prostu, ot tak postanowiła dla wielkiego uczucia  rozstać się z swoim dotychczasowym "życiem i światem". Zostawiła dosłownie wszystko łącznie z narzeczonym. Ten Jej mąż massajski bardzo ją kochał,bronił przed rytuałami plemiennymi i na końcu gdy Ona biedna po prostu tego już nie wytrzymywała puścił ją do Europy z córką.  Dosłownie takie historie nie zdarzają się na co dzień ani też od "wielkiego święta" i czasami nawet łezka w oku się pojawi.
Aniu bardzo wielkie dzięki za tytuł. Będę pytał o tę książkę w bibliotece bo czuję, że warto ją będzie przeczytać.

ewik37
Dodany:09-02-2016 20:40

Jarku czytałam Białą Masajkę to nie niewygody  sprawiły że zrezygnowała ze związku z wojownikiem Masajskim to choroba ale nade wszystko pijanstwo męża , agresja  i chorobliwa zazdrość sprawiły że dziewczyna zkapitulowała.ALE Przeczytaj -WATRO.
Polecam Wam nową powieść która pojawiła się w księgarniach -PEWNEGO LATA-Irene Hannon. To o losach 4-ech osób, sióstr Karen i Val  i dwóch młodych mężczyznach - Scott i David .Każdy z nich  ma inne problemy życiowe .Karen sama wychowuje córkę bo mąż wybrał młodszą, Val  niby szczęśliwa zawodowo ucieka od związków z mężczyznami. Scott po wypadku nie umie się pozbierać jego kariera muzyczna stoi pod znakiem zapytania.Dawid sam wychowuje małą córeczkę. Przeczytajcie- fajna życiowa powieść- Polecam ;)

ann1
Dodany:09-02-2016 21:15

Jarku mnie też to dziwiło dlaczego rzuciła wszystko i zmieniła swoje dotychczasowe życie na takie prymitywne warunki w buszu, ale czego się nie robi dla miłości. Jedynym plusem było to, że rodzina jej męża była jej bardzo przychylna i dobrze, że ona była taka zaradna. Jarku, nie ma za co...jest tez film i zapewne znajdziesz go w Internecie , ale to nie to samo co książka. Tak mi się wydawało, że jest trzecia część, w której po latach wraz z córka jedzie w odwiedziny do Kenii, tylko nie pamiętałam tytułu, bo czytałam to bardzo dawno temu, poszperałam w necie i faktycznie jest trzecia część pt. "Moja afrykańska miłość. Biała Masajka wraca do Barsaloi" ja na tę część trafiłam przypadkiem, ale przeczytałam ją od deski do deski tak jak wcześniejsze. też warta polecenia.  ______________________________________________________________________
Ewuniu, dzięki za polecenie książki, bo zapowiada się ciekawie, a nie czytałam jej. Jutro podejdę do biblioteki, żeby zapytać o nią i jeśli będzie wypożyczę

janeks
Dodany:09-02-2016 21:30

Aniu i Ewusiu bardzo Wam dziękuje za informacje. temat faktycznie rzeka i niesamowicie ciekawy bo taki inny od naszych codziennych spraw. Myślę, że w dość bliskim czasie to będę chciał poczytać o tym.
Serdecznie DZIĘKUJE.

ann1
Dodany:09-02-2016 21:48

Jarku, nie ma za co, książki o takiej tematyce wciągają. I żaden film nie odda tego tak jak książka. Oglądałam film np. "Kwiat pustyni" i czytałam książkę, powiem, że książka lepsza. Zapewne większość zna tę historię modelki pochodzącej z Somalii, która w wieku 5 lat została okaleczona (obrzezana), a mając 13 lat uciekła, bo ojciec chciał ją wydać za człowieka prawie w jego wieku. Poruszająca opowieść - polecam tym, którzy nie czytali.

markoniczek
Dodany:09-02-2016 22:01

O, nawet mężczyźni lubią czytac o biednych ,pokrzywdzonych Arabskich kobietach,a ja chciałam panom polecić Dana Browna. Przeczytałam wszystko co przetłumaczyli na polski .Aniu Betty Mahmoody czytałam dwie części.Kwiat Pustyni ,wspanaiłą, Biała Masajka był również film ,ale nie oddaje tego co w książce.

markoniczek
Dodany:09-02-2016 22:08

Ewa  ,a tą którą polecasz miałam nawet w ręku zastanawiając się czy kupic ,ale w końcu odłożyłam.Aa czytał ktoś "Stulecie Winnych? Ałeny Grabowskiej? Trzy części ,naprawdę warto.

tomelo
Dodany:09-02-2016 22:15

Ja ze swej strony bardzo polecę Wam dwie książki, które zrobiły na mnie największe wrażenie spośród przeczytanych.
To:

"Okręt" - autorstwa Lothara-Ginther Buchheima, który opisuje własne doświadczenia z czasów II wojny światowej, kiedy to odbywał służbę wojskową na niemieckim okręcie podwodnym.

"Król szczurów" - autorstwa Jamesa Clavell'a, opowiadającego o jeńcu wojennym przebywającym w japońskim obozie, a traktujący o krytycznych ludzkich zachowaniach w sytuacjach ekstremalnych i zachowywaniu ludzkiej godności.



ewik37
Dodany:10-02-2016 11:37

Urszulka przeczytałam FATAMORGANĘ autorka Chika Unigwe o losie kobiet w Nigerii, i PERSKA NARZECZONĄ-LauryFitzgerald o dziewczynie z Iranu obie są poruszające.

Tomku jesli lubisz tematykę wojenną polecam polską księżkę Przygody kanoniera Dolasana jej podstawie zrobiono film Jak rozpętałem II wojnę światową w rezyserii Zbigniewa Chmielewskiego.Ksiązka jest sto procent lepsza niz film.
A jesli lubicie poczytać o czasach Henryka 8-go to polecam W KOMNATACH WOLF HALLto ksiązka o dworze króla Henryka widziana oczami jego doradcy Tomasza Cromwella. Nie ma wiele z filmu Dynastia Tudorów tak jak na początku myślałam ;)

janeks
Dodany:10-02-2016 12:09

"Król szczurów" - autorstwa Jamesa Clavell'a, mam w domu tę książkę i czytałem ją z jakieś 25 lat temu. pamiętam, że chętnie ją czytałem i postanowiłem sobie, że jeszcze raz ją przeczytam. gdy tylko nadarzy się okazja..

tatmag
Dodany:13-02-2016 15:17

Piszecie o losie kobiet w krajach muzułmańskich i książkach na ten temat. Szczerze mówiąc jest mi to emocjonalnie obcy temat i trudno mi się z nim identyfikować. Choć bliski jest mi los kobiet, to odległość, kultura, tradycja i religia są dla mnie zbyt odległe. Zainteresowanie drugą wojną światową przełożyło się u mnie na czytelnictwo. Jeśli chodzi o kobiety, to bardzo mnie wzruszyła i natchnęła optymizmem wbrew wszelkim okolicznościom książka Sary Zyskind "Światło w dolinie łez"- wspomnienia młodej dziewczyny, która przeżyła Holocaust. Jest wiele pozycji na ten temat, wiele nudnych i tendencyjnych, ale ta książka jest piękna, przynajmniej moim zdaniem.Polecam

beti0x
Dodany:14-02-2016 14:47

Czytam właśnie książkę Cathy Glass "Skrzywdzona" i jest to wstrząsające świadectwo krzywd, jakie dorośli ludzie, o zgroza rodzice!!! potrafią wyrządzić swojemu dziecku. Książka porusza do głębi i wręcz przeraża, tym bardziej, że opisywane tu wydarzenia miały miejsce naprawdę.. Zdecydowanie polecam

beti0x
Dodany:14-02-2016 15:00

A jak interesuje Was życie kobiet w krajach muzułmańskich, to mogę polecić książkę z tej samej serii Pisane przez życie - "Zakazana żona".  Jest to niewiarygodna, ale prawdziwa historia dramatycznych losów pewnej miłości do arabskiego szejka, który przez lata ukrywał swoje  pochodzenie. Pewnego dnia Verena  (bita, upokarzana, podporządkowywana władzy rodziny) widzi już tylko jedno wyjście: bez uprzedzenia zrywa kontakt z ukochanym i znika bez śladu. Nie spotkają się już nigdy więcej. Tak sądzi ona... Ale los chce inaczej...



janeks
Dodany:14-02-2016 16:16

Myślę, że w obecnych czasach napływu emigrantów z Azji i Afryki do Europy właśnie takie książki przybliżające może poniekąd spojrzenie na obcą nam kulturę, religie, mentalność  i obyczaje tych ludzi których znamy z internetu, telewizji czy opowiadań mogą być bardzo ciekawa i interesującą lekturą na jeszcze zimowe wieczory. Wiem, że są bardzo fascynujące bo pokazują nam to co my u siebie nie mamy i w Europie nigdy nie zobaczyliśmy tak naprawdę pomimo istniejących enklaw mułzumańskich  np w Francji.
A czas płynie nieubłaganie i na wiosnę ma być następna fala uchodźców którzy być może, że znajdą się w pobliżu nas samych..

marv
Dodany:14-02-2016 18:22

Większość dobrych "czytadeł" to historie pełne rozlicznych nieszczęść , tragicznych przypadków i niefortunnych wydarzeń, które gnębią głównych bohaterów , ku uciesze czytelnika ( lub - w wersji złagodzonej : wzbudzają współczucie , podziw dla radzenia sobie w trudnych sytuacjach , i.t.p. ). Czyżby codzienne życie było zbyt nudne ?
Gdyby jednak ktoś miał ochotę na opowieść o tym, że i w szarej rzeczywistości można znaleźć Wielką Tajemnicę  ( trzeba tylko umieć patrzyć ... i szukać ) , polecam tytuł Connie Willis " Przewodnik stada ".


edidan
Dodany:14-02-2016 18:27

"Mała Syrenka" to popularna baśń autorstwa duńskiego pisarza Hansa Christiana Andersena. Opublikowana została po raz pierwszy w 1837 roku i opowiada o tragicznej miłości syreny do człowieka. Najpopularniejsza jest dziś chyba ekranizacja wytwórni Disneya, która perypetie syrenki ukazała w dość zabawny sposób, stworzony iście dla małych dziewczynek, zmieniając przy tym smutne zakończenie całej historii......polecam warto przeczytać

janeks
Dodany:14-02-2016 20:13

Edi a skąd wiedziałeś, że oprócz młodzieżowych i historycznych książek też lubię czytać  Hansa Christiana Andersena. Czytałem jego baśnie i jak dla mnie były super ,choć chyba do końca pozostanę wierny książkom historycznym zwłaszcza z czasów króla Zygmunta Starego i królowej Bony.
Edi a Twoje polecenie już zrealizowałem - dzięki wielkie

radoslaw
Dodany:14-02-2016 20:22

A ja lubiłem Calineczkę czytać i chętnie do tego wracam

edidan
Dodany:14-02-2016 20:35

Opowiadania o tatusiach - czasami zabawnych, czasami nieporadnych albo roztargnionych i trochę innych niż wszyscy, ale zawsze kochanych. O takich, którzy nie mają zbyt wiele pieniędzy, albo wykonują nietypową pracę, i o takich, którzy mają nieoczekiwane pomysły albo dziwne hobby, takie jak zbieranie starych nocników. O biegających z córkami i takich, którzy muszą znosić córkę na wózku inwalidzkim po schodach. Bo tatusiowie są różni, ale wszyscy wspaniali, jeśli kochają swoje dzieci.
Barbara Stenka Tatax i inne historyjki o tatusiach
Wydawnictwo BIS 2015
3+

kochanyUrwis
Dodany:14-02-2016 23:46

Ja jako uczeń tylko jedna ksiązke przeczytałem "od dechy do dechy"  " Jak Wojtus został strażakiem" Przydalo mi sie to, bo pojechalem pozniej ze szkoły na jakiąś dziecinna olimpiade i wykorzystałem te wiedze..opowiedzialem o bohaterze  i wygrałem olimpiadę W nagrode dostałem jakis turystyczny zestaw do golenia

radoslaw
Dodany:16-02-2016 13:34

Polecam przeczytać Książkę Detektywistyczną "Pies Baskervillów" Autorstwa Arthur Conan Doyle

To jedna z najbardziej znanych powieści Conan Doyle a. Tym Razem sławny detektyw Sherlock Holmes i jego przyjaciel doktor Watson muszą rozwikłać zagadkę tajemniczych zgonów wśród spadkobierców Fortuny Baskervillów. Poznają ponurą rodzinną legendę i narażając się na niebezpieczeństwo, tropią krwiożercą bestię oraz ... bezwzględnego morderce 


markoniczek
Dodany:16-02-2016 13:47

A ja polecam " Dziewczyny z Syberii"  Anny Herbich. Losy młodych kobiet na Syberii ich katorżnicza praca ,walka o przetrwanie, głód...Dobrze czyta się również "Dziedzictwo" Krystyny Januszewskiej. Opisuje ona dzieje swoich przodków .Ciepła rodzinna saga.A dla lubiących historie "Królowe.Sześc żon Henryka ósmego" Davida Starkeya .To ten który napisał również Elizabeth" biografię królowej Elżbiety I , na kanwie której nakręcono serial telewizyjny.

janeks
Dodany:16-02-2016 14:03

Ja polecam swoją ulubioną książkę historyczną "Królewskie sny" Hena Józefa . Nie dość, że książkę się super czyta o  Władysławie Jagielle, gdy sobie wybierał czwartą żonę Sonkę z Litwy , to jeszcze jest film z rolą tytułową Gustaw Holoubek.
Naprawdę super serial i książka dla takich jak ja historycznych moli to ciekawa propozycja.

kochanyUrwis
Dodany:16-02-2016 14:38

Ja akurat czytam wszystko z wyjątkiem historycznych..swego czasu gość "na stanowisku" wypozyczył mi historyczną ..nie chcialem robić mu przykrości, wziąłem..buu myslałem że jej nie pokonam..ale musialem chociaż " po łebkach" na wypadek gdyby chcial ze mną o niej porozmawiac..a mowa o " złote żniwa czy złote serca"..autora w tej chwili nie pamietam

thean
Dodany:16-02-2016 15:14

Muszę powiedzieć,że fajnie się czyta ten wątek, naprawdę miło posłuchać normalnych i rzeczowych postów ...
Ja książki do oglądania dostawałam już jako kilkuletnia pierdoła z pieluchą w gaciach, kiedy świat przysłaniały mi jeszcze szczebelki od łóżeczka. Kilka książek udało mi się uchować do dzisiaj i są dla mnie jak relikwie ... Dwie pierwsze to Arkady Fiedler - "Kanada pachnąca żywicą" oraz " Dzikie banany" ...Dzięki temu Autorowi niebywale entuzjastycznie podeszłam pewnie do " Dywizjonu 303" Nigdy bym nie pomyślała, że dane mi będzie osobiście poznać Syna Arkadego Fiedlera - również Arkadego - to tak na marginesie.
 ... Zamiłowanie do literatura podróżniczej, przyrodniczej oraz popularno - naukowej zostało mi do dziś i właśnie do takiej najchętniej sięgam ... Czasem też biograficzne . Z dzieciństwa pozostała mi jeszcze Maria Dąbrowska " O krasnoludkach i sierotce Marysi " - przepięknie ilustrowana , oraz Mały Książę. A w pamięci już niestety została mi tylko " Alboco w kraju Bajek " i sprawdzałam już na Allegro - jest do kupienia i mam zamiar ją nabyć , bo nie wiem gdzie mi się zawieruszyła, a jako brzdąc bałam się niektórych stron przerzucać
... To tak tytułem wstępu ... Potem Wam kilka tytułów polecę ...
Pozdrawiam

edidan
Dodany:16-02-2016 15:34

Gail McHugh - autorka "Collide" i "Pulse", powieści, które przez wiele tygodni gościły na liście bestsellerów "The New York Times". Czekoladoholiczka, odkąd sięga pamięcią uwielbia wymyślać romantyczne historie. Mama trójki dzieci i od ponad piętnastu lat szczęśliwa żona.*

Czy wiecie, jakie to przerażające, kiedy pragniesz czegoś tak bardzo, że jesteś gotowa stać się zupełnie innym człowiekiem, żeby to osiągnąć?

"Emily kładzie na szali całe swoje życie, żeby być z mężczyzną, który zdobył jej serce. Niestety nie ma pewności, że Gavin naprawdę ją kocha; musi wierzyć, że postąpiła słusznie, idąc za głosem serca, i że jej wybraniec okaże się takim człowiekiem, jakim chciała go widzieć.
Wszystko wskazuje na to, że tak nie jest. Dążący do autodestrukcji, zamknięty we własnym ponurym świcie Gavin rozpaczliwie potrzebuje pomocy. Emily musi zdecydować, czy jest gotowa poświęcić wszystko, żeby go uratować, i czy uczucie, jakim go darzy, jest wystarczająco silne, aby wystawić je na tak ciężką próbę."*

"Zostaliśmy dla siebie napisani i nie zmieniłbym w naszej powieści ani jednej linijki"......Polecam

ewik37
Dodany:22-02-2016 14:40

Polecam Obietnicę Łucji autorka Dorota Gąsiorowska. W skrócie jest o kobiecie 40- letniejktóra ucieka na wieś do Różanego Gaju po nieudanym małżenstwie i znudzeniu pracą.Wraca do wyuczonego zawodu nauczyciela historii . Wsród nowych podopiecznych Łucja wyłania drobną smutną 11-o letnią Anie. Dziewczynka przypomina ją z dziecięcych lat. Łucja zaprzyjaznia się z uczennicą, stara się jej pomóc. Matka Ani ma do niej prożbę, którą nauczycielka obiecuje spełnić. Jak sobie poradziła Łucja przeczytajcie sami. Mi się bardzo podobała ta pozycja, tak że pobiegłam kupić kolejną część Marzenie Łucji. Ciekawe o czym taka Łucja sobie marzy

ewik37
Dodany:04-03-2016 12:26

To znowu ja, Do znudzenia.... Marzenie Łucji też fajne.Z tym że wciąż zachacza o część pierwszą .Nie ma problemu jesli nie macie ochoty czytać Obietnicy bo zrozumiecie i bez tego co było w pierwszej części książki.Marzenie Łucji jest takie żeby mieć rodzinę ale w jego realizacji ciągle coś stoi na przeszkodzie. Złoty łancuszek z ptakiem, pechowy przedmiot który nie pomaga w marzeniu, splot dziwnych zdarzen. Malarz którego poniosła wyobraznia, odwołany ślub i rywalka w tle gotowa na wiele wyrzeczeń. No i mężczyzna  ktory nie sprawdził się jako ojciec.Jesli was zainteresowałam to się cieszę PA

ann1
Dodany:15-03-2016 12:38

Chciałam wam polecić i zachęcić do przeczytania książki pt."Klejnot Medyny" autorki Sherry Jones.
Jest to opowieść o dawnych czasach (VII w) o odległych krainach, o miłości Proroka Muhammada i jego najmłodszej żony Aiszy.
Aisza, już w dniu narodzin została przeznaczona na żonę Proroka, który był od niej przeszło 40 lat starszy. W wieku 6 lat zaręczono ją z Prorokiem, a w wieku 9 lat została jego żoną. Pomimo jej młodego wieku i ciężkich chwil jakie przechodziło jej małżeństwo z czasem wywalczyła sobie najwyższą pozycję w haremie pierwszej żony czyli hatun, którą same pozostałe żony jej oddały, choć była najmłodsza. Pokonała też kultowe przeszkody dzięki czemu stała się wielką postacią w świecie islamu. Dzięki swojemu sprytowi i odwadze uratowała Proroka i ummę czyli muzułmańską wspólnotę wiernych. W wieku 19 lat została wdową. Postać Aiszy jest barwną i ciekawą postacią.
Książkę czyta się jednym tchem i czyta się świetnie, nie ma w niej opisywanych scen brutalności, jak to zazwyczaj bywa w książkach o tej tematyce. 
Więcej mona przeczytać w recenzji, poniżej:
http://studium-at-www.pl/anna/teksty-nie-publikowane-wczesniej/d/

radoslaw
Dodany:10-04-2016 12:09

Ja polecam przeczytać Dziennik Autorstwa Anne Frank A streszczenie tej książki jest taki : Od 12 czerwca 1942 Roku Anne Frank prowadziła dziennik . Pisała swoje listy tylko dla siebie, aż wiosną 1944 usłyszała w Radiu Oranje przemówienie holenderskiego ministra szkolnictwa na emigracji , Bolkensteina. Powiedział, że po wojnie muszą zostać zebrane i opublikowane wszystkie świadectwa cierpienia narodu holenderskiego w czasie okupacji niemieckiej. Jako przykład podał między innymi dzienniki. Pod wpływem tego przemówienia Anne Frank postanowiła wydać po wojnie książkę relacjonującą przeżycia okupacyjne. Jej dziennik miał tu służyć za podstawę . Zaczęła przepisywać i przerabiać swój diariusz, poprawiała go, opuszczała fragmenty, których nie uważała za interesujące i dołączała inne ze swoich wspomnień. Równocześnie prowadziła swój pierwotny dziennik. Jej ostatnia notatka jest datowana 1 sierpnia 1944 roku. 4 sierpnia osiem ukrywających się osób zostało zabranych wraz z Anne przez Gestapo i to wszystko. Chociaż był film o tym ale ja polecam książkę bo to są Autentyczne Fakty



markoniczek
Dodany:10-04-2016 12:34

A kto czytał "Szanse" Jacke Collins? Kilka lat temu czytałam, dziś wróciłam. Losy Gino Santangelo ,potomka włoskich emigrantów i Carrie czarnej prostytutki.Począwszy od 1913r do 1977 .I kontynuacja    -  " Lucky"  (od imienia córki Gino )Polecam .Naprawdę warto przeczytać.Napisana zrozumiałym językiem , akcja wartko płynie. Rzecz dzieje się w Ameryce i częściowo w Europie .Mafia, narkotyki, przekupstwa, morderstwa, piękne kobiety, Las Vegas.... jednym słowem warto przeczytać.

tatmag
Dodany:10-04-2016 15:57

Od "Dzienników Anny Frank"  (są dużo lepsze pozycje pamiętnikarskie  z okresu holocaustu niż pamiętniki Anny, Anna Frank jest tylko najbardziej znana) lepsza jest powieść biograficzna Alicji Kaczyńskiej, która o Annie Frank opowiada. Ukazała się w cyklu "Czytelnika" literackie portrety niezwykłych kobiet. Polecam

Mefistofeles
Dodany:10-04-2016 16:15

Jeżeli ktoś lubi historię z II Wojny Światowej i zagadnienia obozów zagłady , to polecam "Anus mundi"  , którą napisał  Wiesław  Kielar. To autentyczne wspomnienia autora , który był jednym z pierwszych więźniów obozu koncentracyjnego Auschwitz. Czytałem to jednym tchem !!!


markoniczek
Dodany:10-04-2016 17:04

Nie lubię książek których akcja toczy się na polach bitew, ale opisujące życie obozowe i owszem.Dlatego też przy najbliższej mojej wizycie w księgarni zapytam  o ten tytuł. Dziękuję Ryszardzie za polecenie.

janeks
Dodany:10-04-2016 19:52

Ja lubię jak wcześniej wspomniałem  książki o tematyce historycznej opowiadające o losach dawnych. Moim ulubionym pisarzem jest Józef Ignacy Kraszewski. Pisał super ciekawe powieści począwszy od "Starej Baśni" a skończywszy jak dla mnie "Chata za wsią". U nas w wiejskiej bibliotece był bardzo lichy wybór książek do czytania. Więc ludzie po prostu czytali te książki które były dostępne w danej bibliotece. A tam był obok Sienkiewicza i Prusa dostępny także Kraszewski. Przeczytałem kilkanaście Jego powieści i stał się moim ulubionym pisarzem bo opisywał to co mi w duszy gra czyli  historię naszego państwa.
Naprawdę polecam jego książki jeśli ktoś tak jak ja połknął bakcyla historii. His­to­ria  wszak sie­dzi w nas i cza­sem nie chce wyjść. A u mnie to jest po prostu rodzinne , w genach przekazane. Mama była nauczycielką historii a brat także nauczycielem historii.
His­to­ria - świadek cza­su, światło praw­dy, życie pa­mięci, nau­czy­ciel­ka życia, zwias­tunka przyszłości.   I co tu jeszcze dodać ?

markoniczek
Dodany:10-04-2016 20:02

Masz rację Józef Ignacy Kraszewski pisał piękne powieści, ale niestety ciężko się go czyta."Chatę za wsią" pierwszy raz przeczytałam mając 13 lat, bo polecił mi ja mój dziadzio, wtedy ciężko mi się ją czytało ale przeczytałam i mogłam dyskutować z dziadziem .A Starą Baśń" bardzo lubie czytałam kilka razy.

janeks
Dodany:10-04-2016 20:18

Ulu to my chyba na jednej dudce gramy po ja "Starą baśń" czytałem z dziesięć razy a "Chatę za wsią" to mi mój tato dał do przeczytania.
 I tak jak przy "Baśni" zżerała mnie ciekawość , tak przy  "Chatce" było wzruszenie jak czytało się o czarnej Azie - cygance.
Książka "Dwie królowe" to także moja ulubiona powieść bo to przecież okres panowania  żony Zygmunta Starego - Królowej Bony. A ten okres historii jak dla mnie jest najciekawszy.

Mefistofeles
Dodany:10-04-2016 20:20

Jarek - a czytałeś "Krzyżaków" - Kraszewskiego - polecam Ta powieść jest w cieniu dzieła Sienkiewicza , ale też jest warta przeczytania.

markoniczek
Dodany:10-04-2016 20:24

Masz rację .Bardzo lubie historyczne książki .A o Królowej Bonie i dynastii Jagielonów chyba przeczytałam wszystko.Dwie królowe kiedys dawno temu czytałam ,ale juz nie pamiętam muszę odświeżyć. Dobrze, że przypomniałeś.

janeks
Dodany:10-04-2016 20:36

Ryśku czytałem - naprawdę  super książka. Zresztą dla mnie każda książka historyczna to diamencik warty zdobycia i przeczytania.  Dla mnie okres  panowania Jagiellonów  począwszy od króla Władysława Jagiełły, a skończywszy na  Królowej Annie córce Bony i Zygmunta Starego a żonie Stefana Batorego to dosłownie raj na ziemi. Choć trzeba też wspomnieć o następnej córce Bony Katarzynie która najpierw była księżną Finlandii a później królową szwedzką i matką  Zygmunta III Wazy co nas wplatało w potop szwedzki.
 Tak filmy i książki z tego okresu  są po prostu fantastyczne.

tatmag
Dodany:10-04-2016 20:52

"Anus mundi" to dobra pozycja, ale chyba aktualnie dostępna już raczej w bibliotece i antykwariacie, w księgarni może jej nie być, chyba, że przegapiłam dodruk.  Wojna od strony bardziej kobiecej. Polecam "Ten sam doktor M." Zofii Posmysz byłej więźniarki Oświęcimia i " światło w dolinie łez" Sary Zyskind, która przeżyła łódzkie getto.

colombo
Dodany:11-04-2016 22:02

Ja to najbardziej lubię książki kucharskie, są tam takie ładne obrazki.

thean
Dodany:11-04-2016 22:09

Ciekawe są też telefoniczne, ale ciężko je streścić

Mefistofeles
Dodany:11-04-2016 22:13

Ale najciekawsze to chyba książeczki - czekowe !!! Im więcej zer tym temat ciekawszy

AniolMilosci
Dodany:11-04-2016 22:15

No ,no coraz ciekawiej tu

thean
Dodany:11-04-2016 22:18

Ale jakie to przyjemne, zera na czekach czytać , mmmmmm ...

kochanyUrwis
Dodany:11-04-2016 22:19

Jeszcze zapomnieliście o książeczce szczepień pieska

Mefistofeles
Dodany:11-04-2016 22:28

Kiedyś na topie była książeczka partyjna - taka czerwona  

tatmag
Dodany:11-04-2016 22:44

Pożyteczna też była w dawnych już jakby czasach sklepowa "Książka skarg i wniosków" ;) ;) ;) hi hi

janeks
Dodany:12-04-2016 09:21

Ja jako praworządny obywatel muszę wspomnieć o książeczce wojskowej , którą posiadał każdy  szczęściarz obdarzony zaufaniem Wojskowej Komendy Uzupełnień (WKU).

ewik37
Dodany:20-06-2016 13:07

Cześć polecam Wam BARDZO książkę Zanim się pojawiłeś autorki Jojo Moyes .Film ukazał się właśnie w kinach nie jest zły ale nie muszę nikomu mówić kto kocha książki że nie da się wielu rzeczy umieścić w ramach czasowych. To jest opowieść o facecie żyjącym pełnią życia  który nagle obudził się na wózku i o małomiasteczkowej kobiecie której brak funduszy i sytuacja domowa zmusiła do zakopania marzeń gdzieś głęboko. Nie chcę Wam za dużo ,,spojlerować " więc zachęcam do czytania .Myślę że to druga po Jedz,Módl się i Kochaj książka która jest moją ulubioną ;)

ewik37
Dodany:21-11-2017 13:28

Wracając do tematu ksiązek .. Polecam  Wam,, Bad Mommy'' -Tarryn Fisher.Myślałam że będzie to ksiązka o tym jak kobieta z sąsiedztwa ocenia drugą kobietę- Matkę. Bardzo się pomyliłam, to raczej książka o naiwnosci ludziej .Jak łatwo wprowadzamy do swojej rodziny obcą osobę, chcemy być pomocne (taka nasza natura) oferujemy przyjażń komuś kto na to wcale nie zasługuje.Ignorujemy sygnały które świadczą że jest coś nie tak, a ktoś wdziera się w nasze życie i robi z niego miazgę. POLECAM. Wszystkim KOBIETĄ warto aby się nie sparzyc i zbytnio ufac innym. Tym bardziej że autorka przyznaje że coś takiego miało miejce w jej życiu.

Bluszcz8888
Dodany:22-11-2017 14:01

"Cień wiatru" zawiera romans, miłość, tajemnicę, ukrytą zemstę, dreszcz emocji i adrenaliny także się znajdzie dla każdego coś. Chyba każdy rozważny czytelnik znajdzie chociaż jakąś nutkę dla siebie. Chociaż mi całość bardzo się podobała, bowiem uważam, że każdy element się uzupełnia i stanowi komplementarną całość, gdzie wszystko do siebie pasuje, jak puzzle. Barwny i bogaty język tylko podwyższa wartość lektury.


Polecam" Gra AniołaJeśli rzeczywiście książkę można obdarzyć uczuciem przyjaźni to Gra Anioła stała się dla mnie bardzo dobra znajomą na cały tydzień. Musze powiedzieć, ze te upiorne opisy Barcelony wciągnęły mnie bez reszty. Do tego jeszcze tak dobrze wymyślona historia z pograniczy tylu gatunków literackich. Przemyka się tu romans, krzyżuje z trillerem, a także napotyka sensacje - która wywołana jest mistrzowską intrygą. Wszystko to skutkuje naprawdę dobrą książką o losach młodego pisarza bardzo zaniedbywanego w dzieciństwie Martina Davida. Jest on zakochany w czytaniu książek od dziecka i traktuje ich jako swoich najlepszych przyjaciół , jednocześnie nie wolno mu ich czytać. Jego ojciec analfabeta bardzo złości się i wymierza, nieadekwatnie ciężkie kary, kiedy nakryję go na takim marnowaniu czasu. To jest tylko wstęp do tragicznych wydarzeń, które napotykają Martina - złe decyzje biznesowe, nieintratne umowy, jego choroba, trudna miłość - to wszystko świetnie się wtapia do naszkicowanego tła, którym jest dość przerażający obraz Barcelony. Nagle Martin dostaje propozycję fortuny w zamian za napisanie książki i tu zaczyna się wszystko jeszcze bardziej komplikować. W powieści pojawiają się dwa prawdziwe światła czyli stary księgarz Sempere (znany z innych części), który odkrywa w chłopcu bratnią dusze i postanawia stać się jego ostoją w czasach tak trudnych dla chłopca, jest jego nauczycielem, przyjacielem i doradcą. Sempere wprowadza też przez swoje dobre i drobne intrygi drugą najbardziej jaskrawą bohaterkę książki czyli wierna, krnąbrna i dowcipną Isabellę, która chce się czegoś nauczyć od pisarza a do Gry Anioła wprowadza zupełnie inny odcień niż panująca tam szarość i czerń ;-)"Polecam świetne książki tego autora. który lubi taka tematykę. 




markoniczek
Dodany:22-11-2017 14:34

A ja jestem teraz pod wrażeniem pary niemieckich autorów piszących pod pseudonimem Iny Lorentz. Przeczytałam wszystkie (6 części) o "Nierządnicy". Polecam, kto jeszcze tego nie czytał. Kto lubi historyczne książki na pewno będzie zachwycony. W tym roku wyszły następne powieści tych autorów:Trylogia - "Grudniowy sztorm", "Kwietniowa burza" i " Lipcowy deszcz" . Również godne przeczytania. 


"Gra Anioła" którą poleca Basia jest dla tych o mocnych nerwach. Ja osobiście nie lubuję się w tej tematyce.
Życie i tak  w niektórych momentach bywa horrorem więc w książkach wolę raczej tematykę spokojniejszą i taką do poduszki.

kochanyUrwis
Dodany:24-11-2017 12:39

Dzięki Ryszard za propozycję, własnie jestem w trakcie czytania książki, którą poleciłeś "Anus Mundi". Moja ulubiona tematyka. O podobnej tematyce czytalem "Za drutami śmierci" Abrahana Kajzera i " Serce za drutem" Kazimierza Jaworskiego. Mam juz opatrzone trzy inne książki o tej tematyce. Moze przez zimę przeczytam

radoslaw
Dodany:06-05-2018 15:02

Jeśli mowa o książkach to ja polecam "Ukryte Terapie czego ci lekarz nie powie " Autorstwa Jerzego Zięby polecam poczytać Przytoczę jedne stwierdzenie które Chińczycy napisali: "Doskonały lekarz to ten, który zapobiega chorobie, zwyczajny to taki, który potrafi chorobę wyleczyć, ten zaś, który chorobę tylko leczy, to zaden lekarz "
Dodaj Odpowiedź
Raz do roku pojedź do miejsca, w którym jeszcze nie byłeś.

Włącz

0.0118 sekundy, Godzina: 01:33:18, MEM:1059.83 KB