Ustrój Miłości
Autor: Mirosław Broda
Poetą ja byłem,
poetą niezbicie,
o życiu pisałem
to jawnie to skrycie.
A czasy były ciężkie,
i potrzeby wielkie,
przelewałem na papier,
ludzkie znoje wszelkie.
Różne losy, na sztorc kosy,
powstańcze jakieś wieści,
pełne wszelkiej treści.
O Chrystusie narodów ?
czasem sam, do końca nie wiem,
co tam na górze,
w duszy mojej drzemie.
Lecz teraz miłości idą Czasy Wielkie,
więc na cóż wspominać niegdysiejsze trwogi,
nowe nam trudy trzeba podjąć wszelkie,
by w nowej epoki Boskiej, wkroczyć progi.
Więc przebaczajmy i serc wyjmijmy iskrę,
co drzemie na dnie niczym słońce w studni,
niech się skończą ludzi wszelkie dnie ich przykre,
niech fanfarą i bębnem, Wolność na ziemi zadudni.
Ustrój Miłości wprowadzić nam trzeba,
inne ustroje swoje czasy już miały,
pracować dla Niej i wszystkim dodać chleba,
a gospodarce Boskiej Miłości, Wielkiej Chwały.
15-05-2017 12:14
Odpowiedz